Ciepłolecznictwo - sauna
Data publikacji: 20-12-2012
Ciepłolecznictwo wykorzystuje media o temperaturze wyższej niż fizjologiczna temperatura ciała człowieka. Medium termalnym może być ogrzany płyn, ciało stałe lub powietrze. Od wieków obserwowano, że ciepło daje wiele korzystnych reakcji: przyspiesza gojenie urazów, zmniejsza bóle i napięcia mięśni, zwiększa ruchomość w stawach, przyspiesza regresję obrzęków i wysięków. Dlatego stosuje się różne formy ciepła w ramach samo leczenia. Współcześnie ma to postać ciepłych okładów, kąpieli, ogrzewania poduszkami i kołdrami elektrycznymi lub termoforem. Stosuje się też nagrzane woreczki z piaskiem. Spośród klasycznych zabiegów fizjoterapeutycznych szczególnie rozpowszechnione są sauna fińska oraz zabiegi z użyciem parafiny.
Sauna fińska jest zabiegiem o wielowiekowej tradycji, którego korzenie sięgają czasów antycznych. Już wówczas obserwowano korzyści płynące z naprzemiennego ogrzania ciała, z następnym oziębieniem. Obecne powszechnie przyjęte zasady wykorzystania sauny zostały wypracowane przez Skandynawów, głównie Finów. Chodzono dwa razy w tygodniu do sauny całymi rodzinami, aby zapewnić sobie długie, zdrowe życie. Zabieg polega na poddaniu całego ciała w specjalnej drewnianej komorze działaniu bardzo suchego powietrza o wzrastającej temperaturze. Wzrasta ona wraz z przenoszeniem się na coraz wyższe podesty. W drugiej, krótkiej fazie „uderzenia para wodną” ciało poddane jest jeszcze większemu działaniu gorącego, a zarazem wilgotnego powietrza. W trzeciej, ostatniej fazie ciało zostaje poddane ochłodzeniu. Taki cykliczny seans można powtarzać 1-3 razy, z tym że korzystający z sauny sporadycznie powinni w pierwszym cyklu pominąć drugą, szczególnie obciążającą, fazę uderzenia pary wodnej.
Z zabiegu powinno się korzystać godzinę lub dwie po niezbyt obfitym posiłku, nago, po uprzednim dokładnym umyciu i wysuszeniu. Warto zabrać ze sobą dwa suche ręczniku: na jednym można siedzieć lub leżeć, a drugim można się wycierać. W centrum drewnianej komory sauny znajduje się „ognisko sauny”, czyli kamienie ogrzane do temperatury 200⁰C, obecnie elektrycznymi grzałkami. Jedna ze ścian sauny tworzy rodzaj amfiteatralnych podestów , na których można siedzieć. Przy podłodze temperatura powietrza wynosi około 40⁰C, a wilgotność względna około 20-40%. Wraz z podnoszeniem się na wyższe podesty temperatura wzrasta, a wilgotność maleje, osiągając pod sufitem odpowiednio 100⁰C i 2-5% wilgotności. Źle znoszący wysoką temperaturę mogą się w tej fazie polewać letnią wodą. Należy przenosić się na coraz wyższy podest, osiągając ostatni po 6-8 min. Na ostatnim podeście nie powinno się przebywać dłużej niż 2-3 min.
Następnie przechodzi się do fazy drugiej, tj. uderzeniu pary wodnej. Rozpoczyna ją polanie kamieni ogniska sauny 0,5 -1l wody. Temperatura i wilgotność gwałtownie wzrasta, co powoduje rodzaj wstrząsu cieplnego, z gwałtowną reakcją krążenia i oddychania. W czasie tej fazy należy usiąść i ograniczyć przebywanie w komorze do 2-3 min. Sumaryczny czas jednego cyklu w saunie nie powinien przekroczyć 12-15 min.
Należy wyjść z komory i rozpocząć fazę ochładzania. Powinna się odbywać w dobrze dotlenionym miejscu. Ochładzanie nie powinno być zbyt gwałtowne, gdyż mogłoby spowodować groźne wahania ciśnienia tętniczego krwi, krążenia wieńcowego mięśnia sercowego oraz mózgu. Tradycyjnie polewa się ciało wodą z węża, zaczynając od kończyn i przechodząc stopniowo do klatki piersiowej. Dopiero wtedy można wejść pod zimny prysznic lub do basenu kąpielowego. Jeśli warunki na to pozwalają, zgodnie z tradycją należy w tej fazie biegać po śniegu, można się nim nacierać. Faza ochładzania powinna trwać 10-15 minut, po czym należy się wysuszyć. Nie należy przekroczyć dwóch seansów jednego dnia. Po zakończeniu zabiegu warto zastosować 15 minutową letnią kąpiel w wannie lub w basenie. Następnie podczas 30 minutowej przerwy, w pozycji półleżącej należy wypić kilka litrów płynów bogatych w elektrolity (woda mineralna, sok warzywny).
Fotografia Hotel Aquarius SPA.